23Mar/10Off
Łukasz, Ty pizdo
parafrazując wpis kominka mógłbym napisać, że chodzi o bank, w którym zdarza mi się brać czasem kredyty, ale nie zrobię tego.
od mojego Drogiego Banku dostałem dziś pismo, w WIELKIM skrócie:
znalazł się Pan w gronie najlepszych klientów, w związku z tym przygotowaliśmy możliwość podjęcia kredytu gotówkowego [...] serdecznie zapraszamy do Punktu Kredytowego w celu oceny możliwości podjęcia gotówki.
drogi zajebisty banku mój, pytam się.. jeśli stać Cię było na to, by zakwalifikować mnie do listy swoich zajebistych klientów vip oraz wysłać mi o tym powiadomienie to po chuj chcesz oceniać moje możliwości podjęcia gotówki? przecież wiesz, że na to mnie stać (albo przewrotnie - nie stać), rite? nie zawracaj mi dupy, bardzo Cię proszę..
pozwalam przeczytać również to:- tani kredyt
- biuro podróży upadło. jak odzyskać pieniądze?
- ile będę mieć dzieci?
- się włanczam na euro
- blogersi
March 25th, 2010 - 08:52
Taaa, śmiem twierdzić, że to ten sam bank, który wysyła te urocze oferty nieżyjącemu Ojcu mojego faceta.
March 25th, 2010 - 10:22
“serdecznie zapraszamy do Punktu Kredytowego w celu oceny możliwości podjęcia gotówki” – nie zrozumiałeś, bank zaprasza Cię, żeby ocenić, czy jesteś wystarczająco umięśniony, by udźwignąć te wory z milionami. Wyraźnie napisali, że chcą ocenić “możliwość podjęcia gotówki”. Jak się okaże, żeś słabeusz, stwierdzą, że nie masz możliwości jej podjęcia. Takie kwestie tylko naocznie można rozstrzygać.