29Jan/10Off
flamaster
znalezione w Sieci:
Miałem okazję mieszkać przez krótki czas na studiach w jednym pokoju z pewnym ciężkim przypadkiem. Nazwijmy go Flamaster. Był przystojnym, wysokim i bardzo zadbanym brunetem. Takim, za jakimi się oglądają farbowane pustaki. Duży flakon perfum wystarczał mu ledwo na 2 tygodnie, do każdej kąpieli zużywał 3 ręczniki, a na wykłady zakładał okulary zero dioptrii, aby inteligentniej wyglądać. Miał powodzenie u dziewczyn, spotykał się z nimi w celach wyłącznie penetracyjnych. A wieczorami pisał do nich smsy.
normalnie jakbym siebie widział. w sensie, że też miałem takiego kolegę (bo ani ja brunet, ani zero dioptrii). chyba każdy miał w życiu takiego flamastra w otoczeniu.
i żeby w temacie było, klasyk:
Detektyw Inwektyw - dioptrie w oku pozwalam przeczytać również to:- ręcznik
- jak zmniejszyć stres
- snochactwo
- seks nastolatków
- cesarskie cięcie