18Feb/10Off
bojownik w akwarium
zmieniłem zbiornik na 3x większy, wpuściłem bojownika i zaczął się pogrom. to znaczy "selekcja naturalna", tak chyba lepiej to brzmi :) na moich oczach zjadł pięć sztuk, po czym poczuł się chyba najedzony, bo tylko się napuszył i odpłynął od przestraszonej gromadki. oj, będzie się działo. żona mi tego nie daruje.
pozwalam przeczytać również to:- pompon w akwarium. gałęzatka.
- mam malucha !
- krewetki w akwarium
- nowi mieszkańcy w klatce
- instynkt mordercy
February 18th, 2010 - 01:13
znaczy się “Szczęki V”?
February 18th, 2010 - 11:42
tak jakby :) trzeba tylko doczekac momentu, gdy male beda na tyle duze, zeby nie mogl ich zjadac i bedzie dobrze :)
February 18th, 2010 - 22:32
taaa, prędzej by je zjadł niż by tego doczekały :(
Lamenciłam i się szybka oddzielająca małe znalazła. O!
Bo ja chciałam teraz samiczek kilka bo te pedały… be są…