12Feb/10Off
kolejne narodziny
pierwszy raz mi się zdarzyło, żeby ciąża trwała 25 dni. odłowiona samica już zrzuciła balast i wróciła do głównego zbiornika. "sezon porodówkowy" zaczyna mnie powoli wkurwiać. w planach mam powiększenie akwenu i zakup mięsożernej rybki.
pozwalam przeczytać również to:- dwanaścioro rodzeństwa
- rybki – czwarty tydzień po.
- o dwóch takich
- przegapiłem narodziny
- no to po Maluchu..
February 13th, 2010 - 10:51
Kanibalizm będziesz szerzyć?
February 13th, 2010 - 16:10
Mam dwa wyjscia. albo na sushi albo na przemiał :)