18Apr/10Off
rowery dwa
to mię żona przewiozła.. już sobie zaplanowałem kupno urządzeń, które będą mierzyć ile przejeżdżamy rowerami. po wycieczce wpadliśmy do rzekomo najlepszej naleśnikarni w mieście (albo prawie najlepszej - nie pamiętam). no nie powiem, kiepskie toto było. mamy porównanie z inną, o niebo lepszą.
pozwalam przeczytać również to:- aquapark pod Warszawą
- Na prigliadku, na prikusku
- zmiany nazw ulic warszawa
- nowe miejsce pracy
- znowu zmiany na rondach. rondo turbinowe.
April 18th, 2010 - 17:54
ja? jam grzeczna :> a taka trasa to “Pikuś”
Naleśniki niesmaczne, to prawda. To trzecie miejsce było. Za co? Nie wiem :/