..does it hurt to be dead? Burdel w mej głowie.. jak w damskiej torebce..

18Apr/10Off

rowery dwa

to mię żona przewiozła.. już sobie zaplanowałem kupno urządzeń, które będą mierzyć ile przejeżdżamy rowerami. po wycieczce wpadliśmy do rzekomo najlepszej naleśnikarni w mieście (albo prawie najlepszej - nie pamiętam). no nie powiem, kiepskie toto było. mamy porównanie z inną, o niebo lepszą.

nalesniki

pozwalam przeczytać również to:
- aquapark pod Warszawą
- Na prigliadku, na prikusku
- zmiany nazw ulic warszawa
- nowe miejsce pracy
- znowu zmiany na rondach. rondo turbinowe.
Comments (1) Trackbacks (0)
  1. ja? jam grzeczna :> a taka trasa to “Pikuś”
    Naleśniki niesmaczne, to prawda. To trzecie miejsce było. Za co? Nie wiem :/

Trackbacks are disabled.