bajka o tym, jak Wrona wylądował
Marta Kaczyńska (ur. 1980) na swoim profilu na fejsbuku zapytała czytających i śledzących jej profil "jak to możliwe, że Wronie się udało bez kół wylądować 'zwykłym boeingiem', a samolot prezydencki Tupolew nie dał rady gównianej brzozie w ruskim lesie" (cytat niedosłowny, interpretacja własna).
coż, internet jest pełen właściwych osób, jeden z komentarzy - bodaj najtrafniejszy - przytaczam:
pozwalam przeczytać również to:Kpt. Wrona miał świetną pogodę, słoneczny i suchy dzień, nikt mu nie sterczał za plecami, znał świetnie lotnisko, podszedł pod właściwym kątem i z prawidłową prędkością, miał takie sytuacje wcześniej wielokrotnie przećwiczone na symulatorze, miał bodajże 15 tysięcy godzin nalatane, posadził samolot jak wielki szybowiec (to miał też przećwiczone), cala załoga była zgrana, znali się jak łyse konie, a jednak dystans był miedzy nimi, co polecam w pracy, lądował na brzuchu, a nie na słabszych plecach, pasażerowie zachowali się zgodnie z zaleceniami załogi, na lotnisku byli przygotowani i zabezpieczeni na takie sytuacje, procedury działały... Itd itp.
Nie można, będąc przy zdrowych zmysłach, porównywać tych dwóch lądowań. Chyba, że chce się to wykorzystać w celach politycznych albo żeby zwrócić na siebie uwagę. Jak pani MK skończyła liceum nie znając praw fizyki? Kury się dobrze niosły?
- bóg tak chciał
- the eagle has landed (wersja druga)
- kiedy Okęcie będzie czynne ?
- winny Kaczyński ?
- zamknięte lotnisko w Hamburgu
the eagle has landed (wersja druga)
no dobra, nie orzeł tylko WRONA.
wylądował.
- bajka o tym, jak Wrona wylądował
- kiedy Okęcie będzie czynne ?
- Twój samolot też spadnie
- spóźniłem się
- taniec z jajami
jak muchy do gówna
jednym z kandydatów na prezydenta jest kapitan Józef Franciszek Wójcik. decyzję o kandydowaniu:
podjął w momencie, gdy straszliwy sztorm o sile 18 stopni w skali Beauforta miotał statkiem.
może się czepiam, ale skala Beauforta ma tylko 12 stopni.. żenada..
o Gabrielu Janowskim już pisałem co to za agent. Donaldu słońce Peru Tusku jednoznacznie stwierdziło, że w Pałacu Prezydenckim to tylko żyrandol jest fajny.
to po chuj się tylu kandydatów tam pcha jak ćmy do światła? znaczy się jak muchy do gówna?
trivium - like light to the flies
(w wolnym tłumaczeniu: jak muchy do gówna)
pozwalam przeczytać również to:- znicze przed pałacem
- bajka o tym, jak Wrona wylądował
- polska importuje węgiel
- GUWNO w Gdańsku
- walka o krzyż pod pałacem