..does it hurt to be dead? Burdel w mej głowie.. jak w damskiej torebce..

20May/10Off

powódź w warszawie. ciąg dalszy.

byłem nad Wisłą. nie wyglądało to jakoś super-źle, spodziewałem się wody do połowy wałów, a tu lipa.

jedyne, co zastanawia to kałuże, które zaczynają "wychodzić" spod ziemi w miejscach, w których normalnie jest sucho. znakiem to, że ziemia jest już mocno nasiąknięta i wybija wodę do góry.

noc powinna być spokojna na Tarchominie. woda ma się jeszcze jednak podnieść o ponad metr..

pozwalam przeczytać również to:
- wielka woda w Warszawie
- Na prigliadku, na prikusku
- powódź w Warszawie. kamerka na żywo.
- fala powodziowa w Warszawie
- przyjacielu ustąp miejsca
Comments (0) Trackbacks (0)

Sorry, the comment form is closed at this time.

Trackbacks are disabled.