..does it hurt to be dead? Burdel w mej głowie.. jak w damskiej torebce..

22May/11Off

grające fontanny w Warszawie

ostatni raz o tym piszę. chyba nawet nie będę krytykować.. ;-)

poprawiono przede wszystkim błąd, który wkurwiał oczy aż za mocno, o czym pisałem tutaj. na uwagę zasługuje fakt, że dziwnym trafem nikt błędu od razu nie zauważył, sprawę poruszyła dopiero Wyborcza, po moim donosie obywatelskim na fejsbuku :-)

fajna sprawa z kurtyną wodną, na której wyświetlano animowane miniatury "Legendy Warszawskie" czy "Miasto Ruin". same lasery co prawda nie robią wrażenia, a przynajmniej do czasu, gdy projektor nie świeci prosto w oczy :)

jeśli idzie o całokształt, pomysł i wykonanie, jest bardzo dobrze, choć nie idealnie. ale nie podpowiem, co można tam zmienić. to kosztuje :D

pozwalam przeczytać również to:
- grająca fontanna w Warszawie
- zmiany nazw ulic warszawa
- GUWNO w Gdańsku
- grająca fontanna warszawa
- bank nasienia warszawa
Comments (0) Trackbacks (0)

Sorry, the comment form is closed at this time.

Trackbacks are disabled.