przegląd rowera warszawa
jedenaście kilometrów pykło. sezon rowerowy można uznać za otwarty.
Wisła na swoim miejscu. Most Skłodowskiej Curie - który niby otwierają za czternaście dni - nadal w powijakach. kładki pieszej brak, ścieżki rowerowej brak.
- fala powodziowa w Warszawie
- tak się układa ścieżki
- wielka woda w Warszawie
- warszawski kacper linczewski
- zamknięte lotnisko w Hamburgu
wielka woda w Warszawie
wczoraj (patrz data wpisu) pisałem o zbliżającej się fali powodziowej, która z prądem płynie sobie z południa kraju na północ. pomimo nieciekawych prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej warszawski ratusz rozbraja naiwnością:
mamy nadzieję, że fala się spłaszczy pod drodze i Wisła nie podniesie się do poziomu przewidywanego przez IMiGW
nie wiem co się tym urzędasom popierdoliło. o tym, że nadzieja to matka głupich pisałem przy okazji grającej fontanny, która ma być zamontowana przy Wisłostradzie.
przy okazji wyhaczyłem fajny serwis dotyczący stanu wód: pogodynka .
pozwalam przeczytać również to:- fala powodziowa w Warszawie
- grająca fontanna warszawa
- warszawski kacper linczewski
- grająca fontanna w Warszawie
- powódź w warszawie. ciąg dalszy.
fala powodziowa w Warszawie
będzie w piątek.
stan alarmowy w stolicy ustalony został na poziomie 650 cm. w piątek poziom wody ma wynieść 730 cm.
z danych historycznych wynika, że dziewięć lat temu woda była na poziomie 705 cm, w roku 1962 - 830.
może nie będzie tak źle.. jeśli pogoda dopisze - na pewno pójdę sobie Wielką Wodę obejrzeć.
już dzisiaj (patrz data wpisu) widać wyraźnie podwyższony stan Wisły.
pozwalam przeczytać również to:- wielka woda w Warszawie
- powódź w Warszawie. kamerka na żywo.
- warszawski kacper linczewski
- Na prigliadku, na prikusku
- grająca fontanna w Warszawie
znaleziono ciało szyfranta
przez prawie rok żyliśmy informacjami o szyfrancie, który sobie był a potem się wziął i zaginął. że to był (jest?) bardzo ważny ktoś, kto znał pseudonimy operacyjne oraz masę innych informacji super ściśle tajnych.
jeszcze tydzień temu Polskie Radio donosiło o tym, że szyfrant ułożył sobie życie w Chinach. dzisiaj (patrz data wpisu) znaleziono jego (nie jego?) ciało nad Wisłą.
no albo to nie jego ciało jest, albo nasze spec-służby (wywiad / kontrwywiad) naprawdę cienko pieją, jeśli nie mogły znaleźć typa przez ostatni rok.
nie zdziwiłbym się, gdyby za 20 lat IPN postanowił wykonać ekshumację zwłok (które ostatnio stały się bardzo modne) celem wykonania szczegółowych badań.
pozwalam przeczytać również to:- chów wsobny – suplement
- stop nierzetelni
- przeszczep penisa
- grzebanie w dupie
- dzień kobiet