gwiazdor
trzy dni temu (patrz data wpisu) pisałem o nie wyczyszczonych płytach chodnikowych na krakowskim przedmieściu. trzy miesiące temu pointowałem pomysł Ratusza z odwróceniem płyt chodnikowych, gdyby nie dało się ich doczyścić.
tematem postanowiłem zainteresować lokalne media. reportaż o syfie przed pałacem prezydenckim zrobiła TVN Warszawa. dałem pracę co najmniej pięciu osobom (redaktor naczelny, dziennikarz, dźwiękowiec, kamerzysta, kierowca), a co ja dostałem? nic, nawet "pocałuj mnie w dupę" nie było.
chodnik wzdłuż pałacu prezydenckiego, czerwiec 2010
pozwalam przeczytać również to:- krakowskie przedmieście. wyczyszczone?!
- przyjacielu ustąp miejsca
- znicze przed pałacem
- wspólne konto małżeńskie
- przeszczep penisa
przystanek tarchomin. wczoraj.
dziś (patrz data wpisu) wrócił mi słuch. ja się chyba za stary robię na koncerty. ale do rzeczy.
koncert się opóźniał, więc z żoną zrezygnowani poszliśmy na gastronomię. pokątnie usłyszeliśmy, że bohater zawsze się spóźnia i nie ma co się stresować. jak się zjawi to będzie. gwiazda spóźniła się prawie godzinę. chciałem napisać "przyszła", ale sama w stanie nie była, została przyprowadzona na dwóch dodatkowych ramionach. od razu zasiadła przed stołem, pierdolnęła lufę na otwarcie i potoczyła się dalej, już w kierunku sceny. zdążyła jeszcze wybełkotać "taki jest właśnie rock'and'roll" i się zaczęło.
sam koncert był bardzo przyzwoity, niesmak "stanu nieważkości" bohatera pozostał.
pozwalam przeczytać również to:- samotny koder vs. mąż programista
- Na prigliadku, na prikusku
- wielka woda w Warszawie
- przyjacielu ustąp miejsca
- przegląd rowera warszawa