złote tarasy przecena
idąc po centrum handlowym natknąłem się na salon z koszulami i krawatami. z racji tego, że od niedawna jest to mój ubiór codzienny WIELKI banner "-50% sale" był bardzo kuszący.
wszedłem z pytaniem "po ile mają panie krawaty?".
"po 79,99 sztuka" - usłyszałem..
w konsternacji, ciszy i zadumie wyszedłem nie zastanawiając się ile kosztowały przed obniżką.. szkoda zdrowia.
pozwalam przeczytać również to:- ile kosztuje paliwo?
- górnik bez pracy
- jak usunąć konto w banku [walka z betonem]
- akcyza na paliwo
- testuję smartfona
bóg tak chciał
ironizując trochę - gdyby tytułowy napis pojawił się na grobie przypadkowej osoby właściwie większość przeszłaby nad tym do porządku dziennego. gdyby jednak taki napis pojawił się na grobie zmarłego nam prezydenta Lecha Kaczyńskiego to by dopiero było.. a ja bym chciał, żeby się coś takiego pojawiło. bo to NA PEWNO Bóg tak chciał.
cytując mistrza:
w życiu nie ma przypadków. SĄ ZNAKI.
katastrofa lotnicza na pewno jest dla nas wszystkim znakiem. co teraz będzie w kraju?
nie chcę ani demonizować, ani tym bardziej prorokować, nie chcę mieć ani trochę racji w tym, co myślę, że będzie działo się w naszym kraju w najbliższych tygodniach.
w chwili obecnej PO ma władzę absolutną. Komorowski, Bronisław (ur. 1952) pełniąc obowiązki prezydenta RP może przepuścić wszystkie uchwalone na prędce przez PO ustawy (celowo nie piszę "uchwalone przez Sejm"). jeśli wygra wybory prezydenckie to będziemy mieć powtórkę z czasów, gdy zarówno rząd jak i prezydent wywodzili się z tego samego ugrupowania politycznego. do czego to doprowadziło - doskonale pamiętamy czasy IV RP.
Kaczyński, Jarosław (ur. 1949) podejrzewam odsunie się z polityki. po tak WIELKIEJ stracie swojego brata bliźniaka i chorej matce będzie mu się ciężko odnaleźć. spowoduje to, że PiS nie będzie już tą samą partią. w ogóle w tej katastrofie partia braci Kaczyńskich została - mówiąc przenośnie - zdziesiątkowana: brak Gosiewskiego oddanego braciom Kaczyńskim, Wassermana, który zaciekle walczył w komisji śledczej..
jaką mamy teraz alternatywę dla PO, które tak jak kiedyś SLD, potrafi się tylko ładnie uśmiechać? właściwie żadnej. po orędziu Komorowskiego do narodu przekonałem się już w stu procentach, że nie chcę mieć takiego prezydenta. on nawet dobrego głosu nie ma. Miecugow z tewuenu już by się bardziej nadawał. poza Palikotem, który wydaje się być nieobecny w ostatnich dniach jako kontrkandydata widzę Jerzego Buzka, może Cimoszewicza lub Olechowskiego. na pewno nie Komorowskiego.
i naprawdę nie chcę, żeby po ujawnieniu rozmów pilotów okazało się, że to nasz Ukochany Prezydent żądał lądowania na lotnisku w Smoleńsku. NAPRAWDĘ NIE CHCĘ.
pozwalam przeczytać również to:- ostatnia rozmowa Kaczyńskich
- niedobry Komorowski
- winny Kaczyński ?
- bajka o tym, jak Wrona wylądował
- komorowski kaczyński debata
godzina dla Ziemi
co za kurwa głupi pomysł, żeby wyłączać wszystkie urządzenia elektryczne? z racją wiadomo jest jak z dupą, każdy ma swoją. zapewne WWF czy inny What The Fuck ma argumenty, które przemawiają za tytułową akcją, no ale jak polemizować z poniższym?
świetlówka kompaktowa zużywa więcej prądu podczas rozpoczynania pracy
zatem, jeśli robimy coś w kuchni i wychodzimy się wysrać to nie gasimy światła w kuchni. przede wszystkim dlatego, że włączanie i wyłączanie "energooszczędnych żarówek" skraca ich żywotność ale również dlatego, że biorą one na starcie dużo więcej prądu od tego, co pisze na pudełku. znaczy się - w wucecie nie powinno montować się świetlówek tylko normalne żarówki, które już niedługo znikną z półek. będzie pseudoproekologicznie (rtęć!) i drogo.
urządzenia MUSZĄ PRACOWAĆ na stendbaju (stand by)
jeżeli urządzenie ma czerwoną (przeważnie) diodę pozwalającą czuwać urządzeniu to nie należy wyłączać go z gniazdka. urządzenie pobiera co prawda prąd i utrzymuje w środku ciepło, ale powoduje ono, że nie zbiera się w środku wilgoć.
zastanawiam się dlaczego to my - żuczki mamy wyłączać urządzenia z prądu na jedną godzinę w roku. a może by tak elektrownia po prostu nie produkowała prądu? na pewno wyszłoby to z korzyścią dla środowiska.
coheed and cambria bezprądnie na zakończenie posta.
pozwalam przeczytać również to:- jak walczyć ze stresem
- weekend bez ofiar
- wedla popierdoliło..
- samotny koder vs. mąż programista
- sygnały ostrzegawcze. deja vu.