..does it hurt to be dead? Burdel w mej głowie.. jak w damskiej torebce..

12Feb/10Off

łóżko musi być bezpieczne

w Brukseli marazm taki sam jak u nas (jeśli nie większy!). komisarze dojebali się tym razem do solarium. niedawno zresztą o solarium pisałem przy okazji komisji śledczej ;-)

Martwi mnie wysoki odsetek łóżek opalających i punktów oferujących sztuczną opaleniznę, które łamią normy bezpieczeństwa. To ważny problem z punktu widzenia zdrowia.

a mnie martwi, że na każdym kroku można kupić papierosy, na opakowaniach których jest wyraźnie napisane, że zabijają. dlaczego kurwa z tym porządku nie zrobią? bo za duże pieniądze przy tym są?

bardzo chciałbym się mylić, ale zakładam, że niedługo UE wprowadzi dodatkową opłatę dla przedsiębiorców, która zrekompensuje biurokratom "szkodliwość opalania", a Szanownym PT Klientom pozostanie płakać i płacić.

pozwalam przeczytać również to:
- kolizja samochodów w warszawie
- dzień z życia pielęgniarki
- pismo od burmistrza i wojewody
- życie i śmierć socjopaty
- polska importuje węgiel
12Feb/10Off

seks z matką jest obrzydliwy

bo jest stara! nie, nie oglądam tego w tefał. kolega pokazał.

YouTube Preview Image pozwalam przeczytać również to:
- kwiecień plecień
- snochactwo
- seks nastolatków
- cesarskie cięcie
- jak to robić “na łyżeczki”
12Feb/10Off

ksiądz Cię rucha? masz przywileje

Kościół anglikański dopuszcza gejów do stanowisk duchownych pod warunkiem, że zadeklarują życie w celibacie.

to rozumiem. każdej owieczce zbłąkanej można choć raz wybaczyć.

Synod kościoła anglikańskiego przegłosował przyznanie homoseksualnym partnerom kleru takich samych przywilejów emerytalnych jak te, które przysługują żonom oraz mężom zmarłych duchownych.

przecieram oczy ze zdumienia. gdzie tu sens, gdzie logika?

pozwalam przeczytać również to:
- ksiądz pedofil
- celibat musi być zniesiony
- podsumowanie słów kluczowych
- homoseksualizm jest nielegalny..
- strefy erogenne kobiet
12Feb/10Off

na pewno chcesz wygrać na loterii?

80% zwycięzów przepuszcza swoje wygrane w ciągu pięciu lat.

pozwalam przeczytać również to:
- konkurs SMS
- mś 2010
- wyniki lotto
- Hiphop vs. Peja
11Feb/10Off

sushi maki. wcale ich nie trzeba zawijać.

ja już wiem, że robienie maków podawane w internecie i książkach to z dupy jest. tak naprawdę nie trzeba ani maty bambusowej, ani ryżu, ani tym bardziej super drogich przypraw.

wystarczy odpowiednio rybę pokroić.

sushi maki

pozwalam przeczytać również to:
- kiedyś musiał być ten pierwszy raz
- złota rybka (goldfish)
- jaja będziemy kupować na kilogramy
- kroimy w plastry. jak sushi.
- helena dobrze ssie
11Feb/10Off

zwyciezca może być tylko jeden

takiego eksperymentu jeszcze świat nie widział.

a Ty masz już swoją butelkę?

YouTube Preview Image pozwalam przeczytać również to:
- ośmiornica dała ciała
- koniec świata
- przeminęło z mBankiem
- bank nasienia warszawa
- kop w jaja. pain in the ass.
11Feb/10Off

sloU moU

koszulkowa wojna. z jajem.

YouTube Preview Image pozwalam przeczytać również to:
- jak zrobić coś szybciej?
- wojna z krzyżem
- 1944 – war saw
- władcy marionetek. sekielski w tvn24.
- pretekst do wojny
11Feb/10Off

rok temu, słodka burżuazja

dokładnie rok temu byłem w delegacji, w Pradze. mię fabryka wysłała. i akurat był tłusty czwartek.

zakupiliśmy z CEO partię słodkości, położyliśmy na stół i zobaczyliśmy konsternację w oczach. Portugalczycy, Słowacy, Węgrzy, Czesi i Cypryjczycy nie wiedzieli co się dzieje. ktoś nieśmiało zapytał - co świętujemy? i wtedy się zaczęło przeszukiwanie Sieci pod kątem hasła "tłusty czwartek", a do mnie dotarło, że cały świat wcale nie podnieca się obżarstwem tłustej kulki. że to tylko my..

dziś w kolejce u Bliklego oczywiście odstałem swoje i wysłuchałem żali ekspedientek: "a drobnych nie ma?", "a co mi teraz pani wymyśla, jak ja już rachunek zamknęłam i paragon wystawiłam?", "a nie mogła mi pani wcześniej tego powiedzieć, zanim nacisnęłam?". tam się po prostu czas zatrzymał..

a za sklepowym oknem słodkiej burżuazji rząd bezdomnych marznąc czeka na zupę z Jadłodajni Miodowej. smutne to.

pozwalam przeczytać również to:
- warszawa hamburg samolot tanio
- sikanie na siedząco – suplement
- reklama dźwignią handlu
- sygnały ostrzegawcze
- wziąłem dopalacza
11Feb/10Off

przyszła do mnie ze łzami w oczach

i nie to, że "jak zwykle". ani tym bardziej, że "jak zwykle nie w porę".

bo przecież zawsze jest zła pora; zwłaszcza gdy informuję, że muszę posiedzieć przed komputerem i skupić się na literkach, żeby wyszła z tego jakaś sensowna całość. nie o to, wcale nie o to chodzi.

dała mi galerię zdjęć do przeklikania, że od samego początku do samego końca. nie, nie wytrzymałem, bo wiedziałem jaki będzie jej koniec. takie historie nigdy nie kończą się dobrze.

zdjęcia prawdziwie reporterskie. zastanawiam się jak fotograf wszedł w rodzinę, że udało mu się to wszystko uchwycić (nie, nie szukałem w Sieci studium przypadku, nie robiłem dziennikarskiego śledztwa, które zwykłem zawsze robić). zastanawiam się również jaki to ma sens? co autor chciał przekazać? zapis wydarzeń od-do? bezsens. jeśli nie był nawet dalszym członkiem rodziny to kompletnie tego wszystkiego nie rozumiem.

pamiętam Kozyrę, Katarzynę (ur. 1963) oraz instalację "Olimpia", która była zapisem zmagań autorki z chemioterapią. kto by pomyślał, że po kilku latach też zachoruję na ziarnicę? choć szokował mnie WTEDY jej ekshibicjonizm to po latach nadal nie mam zrozumienia dla takiej "sztuki"..

i nie wiem po co to wszystko..

choć oczywiście życzę autorom jak najlepiej.

pozwalam przeczytać również to:
- lcd dualview – cacko do auta
- samotny koder vs. mąż programista
- testuję smartfona
- gdybym..
- plus i minus to jedyne, co widzę
11Feb/10Off

bo jej oko ucieka

wiem, miało być wczoraj i tak w ogóle to było na Onecie ;-) jakiś arab, rzekomo ambasador, chce ślub unieważnić, bo jego małżonka w końcu odkryła przed nim swoją twarz, skrywaną oczywiście przed ślubem jak to wśród Arabów bywa - nikabem. i się panu Arabu nagle odechciało, bo jego małżonka ma zeza, a takiej to on nie chce, bo gdyby wiedział to by ślubów nie składał.

nasuwają się dwa wnioski.

pierwszy taki, że nie kupuje się kota w worku (może mam złe skojarzenia, ale hidżab i burka tak mi się kojarzą).

drugi: ja nie wiem jakim debilem trzeba być, żeby przez nikab (który zostawia oczy odsłonięte!) nie zauważyć, że kobieta go nosząca wadliwą jest.

pozwalam przeczytać również to:
- palenie jest do dupy
- krótkowzroczność
- nikab, burka
- przeszczep penisa
- jakie nazwisko po ślubie ?