rocznica czarnobylska
dobry rok temu (patrz data wpisu) pisałem o katastrofie w Czarnobylu i moim zdziwieniu, niedowierzaniu rzekłbym, że naukowcy jednogłośnie stwierdzają: ilość ofiar w katastrofie jest równa 28 osobom, ratownikom pracującym podczas zasypywania reaktora.
niedawno obejrzałem dwa dokumenty dotyczące Czarnobyla. jeden w temacie powyżej - udowadniał, że anomalie genetyczne, które pojawiły się w Skandynawii nie są niczym szczególnym, wcale nie było ich statystycznie więcej niż w reszcie populacji nie narażonej na skażenie radioaktywne. co więcej - badano również mieszkańców Hiroszimy i Nagasaki - wśród tamtejszej populacji nie było żadnych istotnych zmian genetycznych.
drugi - o zwierzętach żyjących w Prypeciu, Czarnobylu i okolicznych miejscowościach wyludnionych przez ówczesne władze. zwierzęta mają się bardzo dobrze - zdziczały co prawda, ale to chyba normalne, jeśli nie ma w pobliżu ludzi.
bardzo rzadko udaje się mi samego siebie przekonać do zmiany poglądów na dany temat. tym razem się udało. katastrofa reaktora atomowego w Czarnobylu nie zdziesiątkowała ziemskiej populacji. zginęło 28 ludzi, dalsza setka ucierpiała wskutek promieniowania (część z nich nadal żyje), nikt więcej nie ucierpiał.
niech media nie straszą Fukushimą - nic nam nie będzie.
- zmiany nazw ulic warszawa
- Na prigliadku, na prikusku
- znowu zmiany na rondach. rondo turbinowe.
- przyjacielu ustąp miejsca
- grzebanie w dupie
kontynuacja psich gówien
w sierpniu pisałem o psich gównach, które mijam idąc osiedlem do pracy. kilka dni temu (patrz data wpisu) z nudów zacząłem liczyć ile kupek może się znajdować na tym niespełna stumetrowym odcinku chodnika. doliczyłem do 31 (tak, tak - do trzydziestu jeden psich gówien) i się nawet wewnętrznie uśmiałem.
zacznie się robić ciepło, będzie tam jebać, oj będzie.. dlaczego ludzie mieszkający obok nie zwracają na to uwagi?
- psie gówna
- bajka o tym, jak Wrona wylądował
- gwiazdor
- ruszający się most
- dzień z życia pielęgniarki
grająca fontanna warszawa
przy Wisłostradzie, na Podzamczu, zostanie wyremontowany staw i dobudowane zostaną do niego multimedialne fontanny, które będą grać, tańczyć i mrugać. normalnie cud, miód, orzeszki.
głosy mieszkańców Warszawy są oczywiście bardzo różne - jednym się pomysł podoba, innym nie bardzo:
po co grająca fontanna przy tak ruchliwej i bardzo głośnej Wisłostradzie?
na to pytanie odpowiedź ma śródmiejski ratusz:
mamy nadzieję, że aparatura, która zostanie zamontowana będzie grać głośniej od Wisłostrady
mnie o nadziei uczono już w podstawówce.. że to niezbyt mądre polegać na niej.
- wielka woda w Warszawie
- grające fontanny w Warszawie
- grająca fontanna w Warszawie
- zmiany nazw ulic warszawa
- szkoła rodzenia warszawa
pożegnanie Kaczyńskiego w Warszawie
miało być pięćset tysięcy. siedemset. nawet milion osób miało przyjść pożegnać prezydenta. na takie szacunki pozwolili sobie planiści logistyki całej "imprezy".
zdrowy rozsądek podpowiadał - że co? 2/3 mieszkańców stolicy pójdzie uczestniczyć we mszy na pl. Piłsudskiego? przecież to by była jakaś paranoja..
przyszło sto, w porywach sto pięćdziesiąt tysięcy.
pozwalam przeczytać również to:- obama w Warszawie
- Na prigliadku, na prikusku
- zmiany nazw ulic warszawa
- zarobki warszawa
- krakowskie przedmieście. wyczyszczone?!
śmierć podczas ulewy
50 osób zginęło podczas ulewy, która nęka mieszkańców od poniedziałku wieczór. nie, nie u nas. w Rio. prezydent Brazylii da Silva powiedział, że prosi Boga, by przestało padać.
cóż, modlenie się o łaski pogodowe to nie nowość. dla przypomnienia w naszym sejmie też coś takiego było.
pozwalam przeczytać również to:- Kaczyński w Katyniu
- bóg tak chciał
- dzień z życia pielęgniarki
- znicze przed pałacem
- trzęsienie ziemi przyczyna
nowi mieszkańcy w klatce
na razie nie wnikam za bardzo. kupiłem, żeby polska flaga była, biel i czerwień. woda i ogień. żona i ja :-) morderca Fryderyk wyraźnie jest nimi zainteresowany. zobaczymy czy przeżyją pierwszą noc..
- ze śmiercią jej do twarzy
- krewetki w akwarium
- striptiz na wodzie
- nowy design w 2. akwarium
- spacer po jedzenie
Julius Fucik (Fučík)
Julius Fučík (ur. 1903), dziennikarz, to jeszcze do niedawna patron malutkiej uliczki na warszawskiej Sadybie. do wczoraj (patrz data wpisu). podkomisja do spraw nazewnictwa (cyrk..) musiała sobie znaleźć zajęcie i postanowiła przemianować patrona ulicy. tym razem będzie to Julius Fučík (ur. 1872), kompozytor.
nie jest to pierwsza taka decyzja w stolicy. dwa lata temu (patrz data wpisu) ulicę Aleksandra Kowalskiego zamieniono na ulicę Aleksandra Kowalskiego. dla mnie bzdura kompletna, no ale co ja mogę wiedzieć, ja truskawki cukrem posypuję.
z drugiej strony patrząc - trzeba radnych całować po stopach za takie decyzje. ta sama podkomisja pracuje (nie wiem, może już wypracowała?) nad pomysłem zmiany ULICY Żwirki i Wigury na ALEJĘ. wiąże się to nie tylko z wymianą tablic informacyjnych, ale również z wymiana dowodu osobistego, rejestracyjnego i innych dokumentów.. każdego mieszkańca ma to przeciętnie kosztować siedem stówek. nic, tylko pogratulować pomysłu.
pozwalam przeczytać również to:- zmiany nazw ulic warszawa
- psie gówna
- pożegnanie Kaczyńskiego w Warszawie
- Na prigliadku, na prikusku
- patron Stadionu Narodowego